niedziela, 11 marca 2012

Nowy drużynowy!


W ostatni piątek nad jeziorkiem Czerniakowskim odbyło się przekazanie drużyny. Kurson założył granatowy sznur Mateuszowi. Coś się kończy, a coś się zaczyna!

Druhowie, rodzice, przyjaciele,

Prowadziłem 60 WDH-y "UFO" od czerwca 2008 do marca 2012 r. To były cztery wspaniałe lata pełne wyzwań i przygód. Nie potrafię opisać jak wiele przez ten czas zyskałem. Liczę jedynie, że choć część z byłych lub obecnych harcerzy UFO może powiedzieć to samo.

Zmiany na funkcji tak ważnej, jak funkcja drużynowego nigdy nie są łatwe. Chciałbym prosić wszystkich harcerzy i ich rodziców, a także przyjaciół naszego Szczepu o pomoc i doping dla Mateusza - potrzebny zarówno na starcie, jak i później.

Moja historia w drużynie dobiegła końca - po niemal 13 latach od wstąpienia! Wasz nowy drużynowy na pewno wniesie wiele świeżych idei i pomysłów, dzięki czemu harcerstwo pozostanie zawsze żywe i atrakcyjne dla ludzi młodych. To wielka szansa, przed którą stoicie Wy wszyscy - koniecznie ją wykorzystajcie!

Oczywiście, nigdzie nie znikam - cały czas jestem komendantem Szczepu, więc zobaczymy się na pewno nie raz. Jednak nie będzie mi już dane nadawanie Wam barw drużyny i przyjmowanie roty: "Przyrzekam, póki starczy sił...". Zazdroszczę tego Mateuszowi i zarazem cieszę się, że to z jego rąk nowi harcerze będą otrzymywać zielone chusty.

Czuwaj!
/-/
Kurson

Zdjęcia z przekazania możecie obejrzeć tutaj, dzięki Krzyśkowi. Dzięki!

Brak komentarzy: